Dla innych pierwsze skojarzenie to Jamie siedzący w pubie i pijący piwo. Dla niektórych jest typkiem co gra i śpiewa. Następni poznali go pewnie niedawno na pomniku jak sobie przypomniał o deskorolce.
Otóż Jamie teraz przez najbliższe tygodnie pozostanie raczej przy piciu piwa w pubie tudzież graniu. Deskorolka narazie poszła w odstawkę.
W każdym razie w imieniu swoim i całego *Elbinghetto życzę Ci, Jamie, żebyś się szybko składał spowrotem.
A teraz sprawdzajcie jak to było...
Jamie się łamie from Krzysztof Pacewski on Vimeo.
starosc nie radosc..
OdpowiedzUsuńdziękówa! zajebisty montaż Krzysiu, pięknie :D
OdpowiedzUsuń~Jamie.
Deskorolki się zachciało to teraz masz :p Było zostać przy piciu w pubie :p A tak serio to zdrowiej szybko ;]
OdpowiedzUsuńSkładaj się Jamie <3
OdpowiedzUsuńEhhh zajawka wróciła i złamałeś nogę ;/
Zadzwoniłabym ale nie mam jak :(
Trzymaj się :*
Ciekawa jestem czy zgadniesz kim jestem...
Brawo Jasiu!
OdpowiedzUsuńI jeszcze deska marchewy która wpadła pod autobus po niezladowanym skoku z 5 schodkow
OdpowiedzUsuńja teraz też na kątuzi uszka byla w szynie ale dalej mam nieruchomą zerwane sciegno srudstopia :D
OdpowiedzUsuńGrubY