Mniemam, że Was, tak samo jak i mnie, zmęczyła już ta zamuła na blogu. Nie bardzo niestety jest o czym pisać i to powoduje stan rzeczy jaki można było obserwować ostatnimi czasy.
Do rzeczy jednak! Co powiedzielibyście na jakieś małe wspólne jeżdżenie? W formule pożegnania wakacji? Bez żadnej specjalnej spiny contestowo jamowej. Możliwe, że wejdzie zajawka na wielkie game of S.K.A.T.E. Zależy od odzewu w komentarzach. Czekam oczywiście na wszystkie propozycje urozmaicenia.
No i ja bym widział w tę sobotę, 29.09.2012 korzystając z w miarę jeszcze letniej pogody.
Co Wy na to?
A jeszcze jedno! Zgadnij gdzie takie rzeczy powstają! Podpowiadam, że to Elbląg!


Elo!
dolinka basen?
OdpowiedzUsuńPACIOR
Nie, to basen dolinka:)
OdpowiedzUsuńNo to ja sie stawie w sobote prawdopodobnie na godzinke czy dwie wezme nawet aparat i deske :P
OdpowiedzUsuń: ))))))))))))))))))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńśzopa