Atak białego gówna.

No i jest! zima! pewnie każdy z was czekał na nią z niecierpliwością. Kryte skateparki tętnią życiem, zajawa 100%! Nie, nie, nie to nie rzeczywistość... Rzeczywistość jest taka ze w Elblągu nie ma zimą gdzie jezdzic. Nie poddawac sie, jak by sie lepiej rozejrzeć znajdziemy jakieć suche miejsca, jedną z takich miejscowek jest parking przy empiku. Jest dach, troche miejsca, gladki polbruk i taki chodniczek do manuali. Gdybyście chcieli czegoś więcej jest jeszcze opuszczona hala "Renoma" nie jest tam ciekawie. Strasznie śmierdzi i jest brudno, jak komus by się chciało posprzątać to można sobie dobrze pojezdzic bo nawierzchnia jak i powierzchnia tej hali jest dobra. Jesli znacie jakies inne ciekawe miejscówki na zimę to po prostu piszcie na blogu!