No siema siema!
Jakoś zbieranie pieniędzy na murek nie idzie nam zbyt żwawo. A mogłoby iść! Więc: serio, dorzucać się!
No i przy okazji podrzucam zdjęcia z Poprawki Dnia Deskorolki. Szkoda tylko, że tak mało trików. No i mój osobisty faworyt do zdjęcia dnia-Żyła na rowerze!
Fotki!
Elo!
niedziela, 15 lipca 2012
poniedziałek, 9 lipca 2012
Relacja z poprawin+apel!
No i poprawka Dnia Deskorlki się odbyła!
Ludzi zbyt dużo niestety nie było ale mimo to było spoko. Dzięki niezbyt dużej frekfencji na pomniku można było pojeździć aż miło!
No i co mnie najbardziej zaskoczyło to goście przyjezdni! Braniewo i Pasłęk! Szacun!
Fotki jak dostane od Kaliny to będą czyli raczej nie za prędko...
No a teraz nieco ważniejsze bo dotyczące przyszłości naszej! Apel!
Jak zapewne wszyscy zauważyli na pomniku znowu się pozmieniało. A zmiany będą jeszcze dalej następować. Tylko, nie wiem czy wszyscy zdają sobie z tego sprawę, takie zmiany są dość kosztowne. A ja, powiem szczerze, przestaje mieć już pieniądze na to. Także apel mój do wszystkich i każdego z osobna. Organizuję zrzutkę. Po piątce, po dychu. Kto ile uważa, że może dać. Ostatecznie każdy z nas będzie na tym jeździł. Jak nie jutro to za rok jak się już nauczy! A z tych pieniędzy przy okazji trochę pomnik uładnimy. Tam gdzie są płyty powyrywane się zaleje i tak dalej. Żeby oczy się cieszyły będąc tam!
Elo! Do zobaczenia na desce!
Ludzi zbyt dużo niestety nie było ale mimo to było spoko. Dzięki niezbyt dużej frekfencji na pomniku można było pojeździć aż miło!
No i co mnie najbardziej zaskoczyło to goście przyjezdni! Braniewo i Pasłęk! Szacun!
Fotki jak dostane od Kaliny to będą czyli raczej nie za prędko...
No a teraz nieco ważniejsze bo dotyczące przyszłości naszej! Apel!
Jak zapewne wszyscy zauważyli na pomniku znowu się pozmieniało. A zmiany będą jeszcze dalej następować. Tylko, nie wiem czy wszyscy zdają sobie z tego sprawę, takie zmiany są dość kosztowne. A ja, powiem szczerze, przestaje mieć już pieniądze na to. Także apel mój do wszystkich i każdego z osobna. Organizuję zrzutkę. Po piątce, po dychu. Kto ile uważa, że może dać. Ostatecznie każdy z nas będzie na tym jeździł. Jak nie jutro to za rok jak się już nauczy! A z tych pieniędzy przy okazji trochę pomnik uładnimy. Tam gdzie są płyty powyrywane się zaleje i tak dalej. Żeby oczy się cieszyły będąc tam!
Elo! Do zobaczenia na desce!
piątek, 6 lipca 2012
Dzień Deskorolki-wersja druga, poprawiona
No cześć!
Na wstępie chcę przeprosić, że tyle trzeba było na informacje czekać. Ale tak wyszło.
Niemniej w końcu są:
Zaczynamy o 13 na placu Jagiellończyka!
Potem pewnie pomnik, tudzież cokolwiek nam do głowy przyjdzie.
Wieczorem myślałbym zahaczyć tradycyjnie o dolinkę i zagrillować nieco ale to oczywiście zależy tylko i wyłącznie od Was!
Elo! Do zobaczenia jutro (w sobotę) na Placu Jagiellończyka, lub gdzieklwiek indziej-informacja dla spóźnialskich!
Na wstępie chcę przeprosić, że tyle trzeba było na informacje czekać. Ale tak wyszło.
Niemniej w końcu są:
Zaczynamy o 13 na placu Jagiellończyka!
Potem pewnie pomnik, tudzież cokolwiek nam do głowy przyjdzie.
Wieczorem myślałbym zahaczyć tradycyjnie o dolinkę i zagrillować nieco ale to oczywiście zależy tylko i wyłącznie od Was!
Elo! Do zobaczenia jutro (w sobotę) na Placu Jagiellończyka, lub gdzieklwiek indziej-informacja dla spóźnialskich!
Subskrybuj:
Posty (Atom)